poniedziałek, 24 września 2012

Ptaszor

Kolejny ptaszor, który nie mam pojęcia jak się nazywa... ale piękny jest.
Jak żaglowiec pod pełnymi żaglami. :)

Kolejna fota z Kolonii, NEX 6 + 55-210 :)

4 komentarze:

  1. Te ptaszory były niesamowite.... Nie wiem czy wszyscy szamający w ich towarzystwie bratwursta zdawali sobie sprawę, że to jest ich w stanie zabić w sekundę, widzi włoski na ich uszach i jest idealnym predatorem

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja żałuję że z jakiegoś tajemniczego dla mnie powodu nie sfotografowałem ich całych. Piękne czujne spojrzenie... orła z pętami na nogach.
    Miałem mieszane odczucia, szczególnie te osowiałe sowy w dziupelkach...z "kajdankami" na nogach...

    OdpowiedzUsuń
  3. Widok zwierząt w klatkach często bywa przygnębiający - i dla zwierzęcia i człowieka. Osobiście z tego powodu nie cierpię ani zoo, ani cyrku. Wydaje mi się też, że najbardziej dają do myślenia właśnie ptaki kojarzące się wszystkim z wolnością i swobodą, z powiedzeniem "być wolnym jak ptak".

    OdpowiedzUsuń