niedziela, 23 września 2012

....niemieckie pola....

 Zdjęć wykonywanych przez okienka samolotów pasażerskich powstaje tysiące. ...i ja również takie robię (jeżeli pogoda i stan okienka pozwala)
Często pleksi jest tak porysowane że nie ma sensu w ogóle brać aparatu do ręki.
W tym tygodniu leciałem z Lufthanzą  świeżutkim Embraerem z jeszcze czystymi nie porysowanymi okienkami. Zdjęcia najlepiej wychodzą z niskich pułapów, a jeszcze lepiej gdy samolot bierze zakręt i jest w przechyle. Poniżej trzy ujęcia, z pewnością są to Niemcy, a dokładnie obszar na podejściu do Monachium. Był już "Rumuński dywan" dziś  do porannej kawy wzory niemieckie. :)




NEX 6 + Sonnar 24/1.8






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz