piątek, 21 września 2012

Dom

Dzisiejszy tytuł jest wbrew pozorom dwuznaczny.
Bo i owszem wróciłem z Photokiny do domu, lecz zamieszczone zdjęcia będą pokazywały nie mój dom a symbol Kolonii, znaną wszystkim katedrę, po niemiecku Dom.
Nie mam dziś szczególnie zapału do pisania, podróż Kolonia - Monachium - Warszawa - Poznań zmęczyła mnie nieco. Więc zamiast więcej słów więcej zdjęć :)

Wszystkie zdjęcia zrobiłem aparatem NEX 6 z obiektywem E 10-18mm/4 bez statywu , czyli jak zwykle w biegu...

ps.oczy mim się kleją, dobranoc :)












3 komentarze:

  1. dwa lata trzeba było czekać na jakieś sensowne obiektywy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiątki kolonijne..... też mam. A może robione już a99?

    OdpowiedzUsuń
  3. Na Kolonię wolałem zabrać NEXa6 bo właściwie w imię czego miałbym dźwigać takiego kloca ;)
    ...a katedra to oczywiście żelazny punk programu, bo i piękna i sławna i "rzut beretką" od targów.

    OdpowiedzUsuń