poniedziałek, 17 października 2011

Rakija connecting people.

W sobotę późnym wieczorem  wróciłem do domu po
super, mega, hiper intensywnym tygodniu w ramach którego
byłem między innymi trzy dni w Bułgarii.
Konkretnie  w miejscowości Ribarica.
Trafiłem na duży plener fotograficzny pod wdzięczną nazwą Foto Forum Fest.
Ponad setka osób nie wypuszczała aparatów z rąk…
…no chyba po to, żeby złapać szkło z Rakiją.
Ogromne wrażenie zrobił na mnie tradycyjny Bułgarski taniec,
podczas którego tancerze stąpają po rozpalonym żarze z ogniska.
Pełen religijnego uniesienia i wręcz transu.
Nie zabrałem ze soba lampy do NEXa z pokoju więc ustawiłem dłuższy czas synchro..
i kradłem światło od pozostałych „pstrykaczy lampowych” :)
Pamiętam długie rozmowy, do późnej nocy w języku angielsko-polsko-bułgarskim
i to nie tylko o fotografii.
Rakija connecting people.
 


 Widok z mojego pokoju...



Garden Hotel St. Ekaterina


 ps. Vena, Bułgaria kazała Cię pozdrowić!


2 komentarze:

  1. Tańca na węglach nie znałam, ale widać, że okolica piękna i malownicza.
    Dziękuję serdecznie za pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. szczerze mówiąc, to ja jakoś nie mogę sobie przypomnieć smaku rakiji ... ale wiem, że piłem nie raz .... ;)

    OdpowiedzUsuń