Za tym nieprzetłumaczalnym tytułem kryje się fragment
Zamku Cesarskiego w Poznaniu malowniczo przecięty cieniem własnej wieży.
Zamku Cesarskiego w Poznaniu malowniczo przecięty cieniem własnej wieży.
Zdjęcie zrobiłem kilka dni temu, w czasie tego samego spaceru sfotografowałem
Dobre spojrzenie na Zamek. I nie ma dziesiątków zaparkowanych aut... Jeśli byłeś w centrum, w okolicach Muzeum Narodowego, to może i przy Wzgórzu Przemysła? Nie wiesz przypadkiem w jakim stanie zaawansowania jest Zamek Gargamela?
OdpowiedzUsuńChyba robota idzie im dość szybko.
OdpowiedzUsuńWidziałem kawałek idąc ul Paderewskiego, baszta miała wysokość chyba ze dwóch kondygnacji
Serdeczne pozdrowienia Miłoszu!