sobota, 29 października 2011

Orchidea

Dziś bez zbędnego filozofowania,
po prostu orchidea.
Subtelność i orgia w jednym.


ps. Jak myślicie skąd piszę tego posta??
      No oczywiście że z pociągu :)

3 komentarze:

  1. ty... Rafał, to takie kwiatki PKP zaczęło umieszczać w przedziałach? :-) :-) :-)
    Fajny kwiatek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kwiatek pstrykłem byłem jakieś pieć lat temu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc orchidee zawsze budzą we mnie mieszane uczucia. Są tak perfekcyjne, że aż nieprawdziwe. Twoja orchidea uniknęła tego wrażenia. Jest tajemnicza i subtelna :-)

    OdpowiedzUsuń