Junior to jest taki facet co i zdjęcie zrobi, i "porapuje".
Mogę z nim pogadać i o fotografii i o muzyce.
Co więcej przez to ze dzieli nas ładnych parę lat to mam okazję poznać troszeczkę ten drugi,
znacznie młodszy punkt widzenia.
No i żałuję że nie nagrałem sytuacji gdy ja zasuwałem na ukulele a Junior do tego klecił rymy.
To było niezłe.
Dzięki młody za spotkanie.
ps. a jak spotkanie z Juniorem to nie może się obyć bez wspólnej fotografii w słynnym IBISowym oświetleniu :)
Mogę z nim pogadać i o fotografii i o muzyce.
Co więcej przez to ze dzieli nas ładnych parę lat to mam okazję poznać troszeczkę ten drugi,
znacznie młodszy punkt widzenia.
No i żałuję że nie nagrałem sytuacji gdy ja zasuwałem na ukulele a Junior do tego klecił rymy.
To było niezłe.
Dzięki młody za spotkanie.
ps. a jak spotkanie z Juniorem to nie może się obyć bez wspólnej fotografii w słynnym IBISowym oświetleniu :)
NEX6 + 16-50mm
Zbirówka :) hehehehehe
OdpowiedzUsuńRafciu - Również dziękuję :) A pomysły co powstały w IBIS'ie trzeba zrealizować :)
OdpowiedzUsuńJestem zdecydowanie za!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam was oby dwoch! Moze kiedys spotkamy sie w Ibisie! :-)
OdpowiedzUsuńKonzbiratorzy!
OdpowiedzUsuńTomek, jakbyś był w europie centralnej to zapraszam.
OdpowiedzUsuńIBIS Centrum, legendarne trzecie piętro dla palących...i śpiewających :)
W takim trzecie pietro jak znalazl dla nas! Jak bede w tamtych stronach to sie odezwe!
OdpowiedzUsuńPo prostu to hotel idealny dla Zbirów :)
OdpowiedzUsuń