środa, 22 sierpnia 2012

Mississipi?

Dzisiaj kolejne Pawlaczowe znalezisko, ale wcale nie stare.
To był maj 2006. Słońce prażyło niemiłosiernie...
Dysk z oryginałami padł, foty znalazłem na KKMie..
Starożytna A100 :)



Byłem wtedy w...Pradze.
Mocno tajne szkolenie z A100, pierwszej lustrzanki Sony.
Aparat pozaklejany. Pierwszy egzemplarz w Europie Środkowej.
Pamiętam ekscytację tym faktem. Wprowadzaliśmy z naszym zespołem pierwszą lustrzankę Sony.
Potem pierwszą semi pro, potem pierwszą pro, potem pierwsze NEXy...
Pierwsze razy były zawsze ekscytujące.
Najbardziej niezapomniana jest atmosfera, ludzie (Danielu nawet nie wiesz jak Cię brak)
Nikt z nas nie zapomni atmosfery na plenerach KKMu... ale to se nevrátí...
Cóż trzeba powoli kłaść się spać .... jutro długa droga...
...ale częściowo znowu "by air" a ja lubię latać :)
Mimo że mam cholerny lęk wysokości...
Te zdjęcia to tak awansem za jutro (jak piszą niektórzy czytelnicy do porannej kawy :) )


6 komentarzy:

  1. hehehehe

    https://picasaweb.google.com/109474680340703460206/Praga02#5779593255243586578

    :P też A100 :) 75-300 ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, a która to była ta pro, bo coś przegapiłem zdaje się?

    OdpowiedzUsuń
  3. zdaje się aparat jest tak profesjonalny jak fotograf który go używa ... mały, średni, duży ... co za różnica ... zapewne forografowie (ci co mają więcej do powiedzenia jak zdjęć do pokazania) wiedzą lepiej ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Marcin...z rozmysłem nie odpowiem na to pytanie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Rafale też żałuję, że to se ne vrati, ale miłych wspomnień nikt nam nie odbierze :-D

    OdpowiedzUsuń