czwartek, 15 września 2011

Muzeul Satului

Wracam właśnie do domu z Bukaresztu.
Okazało się ze plan był tak napięty że niemal nie miałem czasu na fotografowanie.
Dopiero dziś tuż przed odjazdem na lotnisko znalazłem półtorej godziny by wyskoczyć do skansenu
który znalazłem niedaleko hotelu.Niesamowite miejsce raczej na dwa dni ni na półtorej godziny.
Na pewno wrzucę na pawlacz jeszcze kilka fotek z miejsca o pięknej nazwie
Muzeul Naţional al Satului „Dimitrie Gusti”
Będę tęsknił do Rumunii I świetnych ludzi których tam spotkałem.
Poniżej zdjęcia  przygotowane tak na szybko w pociągu.





PS. Pozdrowienia dla przyjaciół z F64!
Best regards to all friends of F64 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz