środa, 15 lutego 2012

Mokry lutowy poranek

Na kolejowym szlaku, fota "zdziś"strzelona po siódmej rano.
Oczywiście NEX7 z Zeissem w akcj.
Mam nadzieje że coś niecoś z mojego zamysłu widać bo nadal jadę, a słońce niemiłosiernie oślepia mi ekran :)
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich czytelników szczególnie z frakcji "Zbirów" :)

8 komentarzy:

  1. Zbirze, czyżbyś w stronę stolycy ??

    OdpowiedzUsuń
  2. W stronę Karpacza śmigałem i już dotarłem.
    Urlop mam :):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie udanego urlopu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie wróciłem z rodzinką z Karpacza. Pięknie i śnieżnie. :)
    Miłego urlopu.

    OdpowiedzUsuń
  5. No to Rafciu :) udanego urlopu i czekam na 'świerzynki' z Neksia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmm... Właściwie daleko nie mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję wszystkim za wpisy.
    Ostatnio w Karpaczu byłem ze dwadzieścia lat temu.
    Pada, pada, pada...
    ...ale jest pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obrazek jak ze starego filmu...
    PS. Kończę przegląd na dziś. Późno już :)

    OdpowiedzUsuń