2010 był dla Lesia ciężki, złamane obydwie ręce, jedna na wiosnę...
Druga ostatniego dnia szkoły...
Druga ostatniego dnia szkoły...
Mimo wszystko zniósł to dzielnie.
Zniósł to dzielnie :)
Dziś, zdjęcie które zrobiłem na spacerze po pierwszym złamaniu.
Plac Wolności, Pomnik Hygiei...
... i radość z chlapania :)
Zniósł to dzielnie :)
Dziś, zdjęcie które zrobiłem na spacerze po pierwszym złamaniu.
Plac Wolności, Pomnik Hygiei...
... i radość z chlapania :)
NEX 5 + 16mm
Fajny kadr.
OdpowiedzUsuńPs. Miales moze jakas nakladke zalozona na nalesnika?
Na 99% to jest goła szesnastka.
OdpowiedzUsuńJak tam pogoda na angielskiej ziemi? :)
A na angielskiej ziemi pogoda zwariowala. Skonczyly sie mega wiatry a zaczelo mrozic. Co prawda nie "zabielilo" nas jeszcze ale nawet juz bym nie chcial. Szkoda tylko ze na swieta sniegu nie bylo....Pewnie kilka fajnych kadrow na swiatecznym sniegu by sie zrobilo :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!