piątek, 1 lipca 2011

Gama, fragmenty wybrane

Przy okazji trzech zdjęć szachownicy przyszło mi do głowy
że często staram się koncentrować na syntezie motywu,
na szczególe który może dużo powiedzieć o całości,
o czystej, przejrzystej kompozycji kadru,
o tym by widz od razu rozumiał intencje autora…
Nie wiem jak to ubrać w słowa, fragment pierwszy i drugi to czysta forma :)

prawie czerń i prawie biel…
Po odrzuceniu z tryptyku ostatniego ujęcia całość nabrałaby pełnej abstrakcyjności,
choć po dodaniu tytułu było by wiadomo co to kurde jest.
 
Szachownica to nie jest jednak jedyny wybryk niejednoznaczności detali…


 C
 Cis
Od F do D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz