Wspólną cechą niemal wszystkich zdjęć, które odłożyłem na Fotopawlacz jest fakt, że powstały po drodze, przy okazji podróży, głównie służbowych.
Zawsze pod ręką mam mojego RX100, często równiez A7R i namiętnie notuje świat, który mija za oknami Warsa.
Lubię: Podróże w Warsie
- Fotografowanie
- Muzykę
- Ukulele
-Święty spokój.
Jestem:
- Ciekawy świata, życia i ludzi, choć jestem bardzo już tym wszystkim zmęczony.
wtorek, 15 maja 2012
Zdzisiowy autoportret kolejowy
Zdjęcie zrobiłem dziś jadąc pociągiem do Sopotu.
Jechałem sam w przedziale, więc miałem luz.
Przedział to niezgorsze studio portretowe, a nawet autoportretowe.
Pozdrowienia z nad Zatoki :)
Popracuję jeszcze nad sobą, może powrócę. Póki co odłożyłem puszki do kąta - średnio mam warunki na sprawne wywoływanie paru arkuszy papieru z otworków: zaciemnianie tej kawalerki po przeprowadzce jest dosyć upierdliwe i czasochłonne, ze zdjęć aparacianych ciężko mi ułożyć coś ciekawego i sensownego, więc póki co pracuję nad filmem - po roku poszukiwań udało mi się skołować starą kamerę video8 :)
Fajnie Cię zobaczyć ;).
OdpowiedzUsuńPortret świetny.
Studio z ruchomym tłem, choć na zdjęciu pociąg chyba stoi na jakiejś stacji :)
OdpowiedzUsuńJędrek, a co się stało z Twoim blogiem, zniknęły wszystkie posty.
OdpowiedzUsuńzmartwiłem się co sie z Tobą dzieje...
Fajnie Cię zobaczyć. Dobrze, że już wkrótce zobaczymy się na żywo :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wykasowałem, stwierdziłem że trzymam tam śmiecie, a te się z reguły wyrzuca by nie zaczęły cuchnąć ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, także ubolewam, lubię w "śmieciach" grzebać, te nie cuchnęły wcale :) nioch, nioch
OdpowiedzUsuńPopracuję jeszcze nad sobą, może powrócę. Póki co odłożyłem puszki do kąta - średnio mam warunki na sprawne wywoływanie paru arkuszy papieru z otworków: zaciemnianie tej kawalerki po przeprowadzce jest dosyć upierdliwe i czasochłonne, ze zdjęć aparacianych ciężko mi ułożyć coś ciekawego i sensownego, więc póki co pracuję nad filmem - po roku poszukiwań udało mi się skołować starą kamerę video8 :)
OdpowiedzUsuńJędrzej, trzymam kciuki za Twój powrót. No i czekamy na filmy :)
OdpowiedzUsuń