poniedziałek, 11 lutego 2013

2 lata

...i ani się obejrzałem a Foto Pawlaczowi stuknęły dwa lata.
Kiedy dwa lata temu, w bezsenną noc zacząłem dłubać na blogspocie
sądziłem że to będzie mały krótki eksperyment, myślałem że chęci starczy mi na góra pół roku.
Eksperyment się troszkę przeciągnął głównie ze względu na stałych czytelników
którym chcę podziękować za częste wizyty.
Nazbierało się 666 postów mnóstwo zdjęć i 1630 komentarzy.
Wiem że poziom jest mocno nierówny (wybaczcie), ale i takie jest przecież życie.
Zresztą życie jest raz bardziej skomplikowane...innym razem ...jeszcze bardziej...
ale Pawlacz trwa.
Jedna rzecz przez te dwa lata się nie zmieniła - jak zwykle jestem w drodze.
Dziś zdjęcie które robiłem w zeszły piątek w barze hotelu Ibis Centrum.
Pan Mirek mój ulubiony barman, nalewa mi piwo chyba już od siedmiu lat.

NEX 6 + 10-18mm

15 komentarzy:

  1. Ładnie. Szacun.

    (i mały offtop, nie mogę się powstrzymać... nie... mogę....... nieeee.... Tyle wpisów, co centymetrów brzozy zostało... ;) )

    OdpowiedzUsuń
  2. tak dalej Rafałku jest świetnie dzieki Tobie lepiej poznam okolice gdzie kiedyś mieszkałem ..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nauczyłem się paru przydatnych rzeczy. Twój blog to gotowy scenariusz na książkę, która na pewno powstanie :)Za parę lat mało kto będzie wspominał o Zenicie, Pentagonie, Zorce, czy Praktyce. Szczęśliwej drogi - jedź dalej z tym blogiem człowieku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wierze ze to juz 2 lata... Jak ten czas leci, a my sie starzejemy ;-)
    Bardzo fajnie bylo przez te 2 lata byc z Toba w ciaglej podrozy i widziec swiat Twoimi oczami.
    Oby tak dalej!
    Sto lat dla pawlacza! ;-)

    Pozdrowka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki... Maciej... wiesz kto to jest kierownik? Jeszcze nie dyrektor a już świnia :):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie zawsze cos napisze.. ale zagladam prawie codziennie. I bardzo lubie jak sa nowe wpisy. Masz bardzo przyzwoita czestotliwosc odswiezania... serio.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie jak prawi Bronek, przykładasz się!

    OdpowiedzUsuń
  8. I ja gratuluję wytrwałości. Podobnie jak Bronek - nie komentuję za często ale zaglądam bardzo często.
    Pamiętam jak kiedyś, na początku Twojej kariery blogerskiej rozmawialiśmy o Twoim pisaniu. Cieszę się, że kontynuujesz bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kibicuję Tobie i blogowi od pierwszego posta. Zresztą blog jest praktycznie rówieśnikiem Zosi (7 luty)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję! ;)
    Sprawdzam codziennie czy są nowe wpisy, a jeśli są to czytam i oglądam je z przyjemnością ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję brzozowo-szatańsko-okrągłego jubileuszu! Pewnie nic oryginalnego teraz nie stwierdzę ale... też jestem z Tobą przy każdym wpisie i jedyne co mógłbym zasugerować to... hmm... dwa lata to nie jest 666 dni, a chciałoby się codziennie :) Lubię tu zaglądać, lubię ten sposób patrzenia/widzenia...
    Powodzenia Panie Dyrektorze (coby się nie narażać) :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Czas leci nieubłaganie... Zaglądam tu każdego dnia a jak nie, to następnego nadrabiam;) To jedyny blog jakiego czytam i oglądam i to z PRZYJEMNOŚCIĄ. Zawsze lubiłem słuchać jak mówisz o fotografii słowami przepełnionymi pasją, teraz nie mogę słuchać ale za to czytam i oglądam.
    Wielu jeszcze podróży i wpisów na blogu.

    Pozdrawiam serdecznie życząc najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję wszystkim za te ciepłe słowa.
    Zobaczymy jak długo pociągnie FotoPawlacz :)

    OdpowiedzUsuń