czwartek, 20 grudnia 2012

Przechodzę na Canona...

... w analogu :)

Od dość długiego czasu rozglądałem się za jakimś fajnym dalmierzem na z gwintem m39.
Mam całkiem fajny komplet obiektywów:
  • Orion 15,   6/28mm
  • Jupiter 12,  2,8/35mm
  • Jupiter 3,  1,5/50mm
  • Industar 61,  2,8/55mm
  • Jupiter 9,  2/85mm
  • Jupiter 11,  4/135mm
Najbardziej podobały mi się Canony z lat pięćdziesiątych.
Brałem też pod uwagę Bessę, ale ten aparat z kolei znam, to konstrukcja z lat dziewięćdziesiątych.
Na kilometr lecąca plastikiem. Ja chciałem coś dla przyjemności obcowania ze starym, solidnym sprzętem. No i w końcu kilka dni temu znalazłem Canona P. 
Chyba jeden z najładniejszych aparatów dalmierzowych.
Całkiem fajny wizjer, o dużej jasności, z wyrównaniem paralaksy i ramkami dla 35 - 50 - 100mmm!
Troszkę szkoda że plamka dalmierza nie ma ostrych krawędzi jak choćby w aparacie Werra,
ale ostrość ustawia się całkiem łatwo.
Normalnie pracująca (stalowa!) migawka szczelinowa 1s-1/1000s
Cóż trzeba się zaopatrzyć w Ilforda :)
Bardzo mi się to podoba.






Aparat ze wschodu, obiektywy i celownik ze wschodu,
i niezawodny Lunasix 3 firmy Gossen z zachodu :)


8 komentarzy:

  1. Z tego co pamiętam mój pinhole stał obok tych szkiełek na targach w Wiśle ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cytat: Cóż trzeba się zaopatrzyć w Ilforda :)

    No i w drugą łazienkę

    k.rz

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłeś z Sony, byłeś z Pentaxem to czemu nie Canon? :)
    A tak apropos Jupitera 12 to dobrze, że nie zdecydowałeś się na bessę R - z tego co pamiętam to nie wejdzie on do bessy (zbyt dużo wystaje tylna soczewka).

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny zestaw Rafale, moje gratulacje! Mimo że poszczególne elementy pochodzą z różnych zakątków doskonale się komponują. Może jeszcze Heliara 15/4,5 bym tam widział, ale to nie ta epoka i nie te pieniądze... Obawiam się tylko, że ciężko Ci będzie znaleźć czas na fotografowanie dalmierzem. Na jakieś fajne kadry z Ricohflexa wciąż czekam. Wesołych świąt Bożego Narodzenia Wam życzę i mam nadzieję, że niebawem porozmawiamy bez pośrednictwa Sieci.
    BTW chyba ze cztery razy próbowałem bezskutecznie dodać komentarz, mam nadzieję że teraz się uda
    @ piotruso co do bessy, masz rację, ale i Rafał to wie, bo byliśmy z nim jednymi z pierwszych w Polsce i Europie, którzy próbowali do niej wkręcić różne wynalazki :-) A i nie będzie też to pierwszy Canon w użytkowaniu Rafa

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny aparacik, teraz pozostaje życzyć trochę czasu żeby nie stał się tylko ozdobą na półce....

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się z Tobą bronek zgodzić... jest piękny, może troszkę zbyt ciężki ale jednak piękny.
    Nazbierałem fajnej optyki m39 do NEXa, wiec czas ją wykorzystać na analogowej pełnej klatce.
    (przynajmniej póki nie ma pełnej klatki w NEXie ;) )

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolega coś sugeruje z tą pełną klatką? Z innej bajki, tej analogowej przyznam, ze mnie tez kusi analog, ale jednak chyba bessa r... na razie jednak ciesze się obiektywikami m39 w Nexie... w sumie to troche z nimi poszalalem przez ostatnie dwa lata i tez zgromadzilem niezly zestawik na m39. Tylko z czasem na zdjecia gorzej...

    OdpowiedzUsuń
  8. Bessa R jest fajna, ale taka troszkę plasticzana i ...nowoczesna :):):)

    OdpowiedzUsuń