poniedziałek, 2 lutego 2015

dzień w drodze

...dziś po drodze...czyli jak zwykle przez okno.
Otóż dziś po drodze zrobiłem kilka zdjęć.
Potem dotarłem do stolicy...
...wieczorem jednak już byłem w innym mieście.
Czarnym z lekką nutką dekadencji.
Osadziłem się na tę jedną noc w dość specyficznym hotelu.
Przez sentyment jeno, bo wizytowałem go lat temu dziesięć.
Tani hotel ale z piękną historią...
Tak więc po drodze słońce rozświetliło pola...
...a wieczorem...
...wieczorem patrzyłem na studnię, hotelową studnię... dokładnie taka sama jak dziesięć lat temu.

 kopalnia na nizinach

 Kutno
Tajemniczy hotel...
wszystkie fotki RX100 III

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz