Patrzę sobie przez okno baru na Centralnym.
Jem najlepszego schabowego na tej stacji.
Z najlepszą kapustą kiszoną.
To ważne, bo ciężko dziś o dobrą kapustę.
…a ludzie mijają witrynę, idą gdzieś, patrzą w komórki.
Tyle historii, tyle ludzkich tajemnic przechodzi tuż obok.
Fascynujące że aparat może zdegradować to wszystko do kawałka nogi
i rozmytej, nieostrej, bezkształtnej plamy...
Jem najlepszego schabowego na tej stacji.
Z najlepszą kapustą kiszoną.
To ważne, bo ciężko dziś o dobrą kapustę.
…a ludzie mijają witrynę, idą gdzieś, patrzą w komórki.
Tyle historii, tyle ludzkich tajemnic przechodzi tuż obok.
Fascynujące że aparat może zdegradować to wszystko do kawałka nogi
i rozmytej, nieostrej, bezkształtnej plamy...
RX100 III
i czapka i szalik
OdpowiedzUsuńwieszak
samotność
...i czapka i szalik... bezpańskie.
OdpowiedzUsuńWiszą tam od dawna...
...pewnie tęsknią za właścicielami....