czwartek, 31 października 2013

Popołudnie w kotlinie

Wczorajszy popołudnie minęło mi w bardzo interesującym towarzystwie oraz miejscu.
Tomek Tomaszewski, Marek Arcimowicz, Marek R. :) Krzysiek Szablisty...
W sposób zupełnie nie planowany trafiliśmy do Bystrzycy Kłodzkiej która nas zaczarowała.
Słońce pojawiało się wtedy kiedy powinno, chmury pędziły po niebie.
Cienie kładły się  po murach.
Od czasu do czasu słychać było odgłos pracującej migawki.
Mojego aparatu nie było słychać... bo to po prostu RX100m2 :)


ps. Panowie dziękuję Wam bardzo za to popołudnie...

2 komentarze:

  1. Niesamowite zdjęcie...,
    z moim ulubionym motywem cienia.
    Ciekawe co to za drzewo?
    Wierzba?

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba wierzba, ale pewności nie mam. :)

    OdpowiedzUsuń