wtorek, 4 marca 2014

do domu na chwilkę


Nie wiem który to już raz...
Wracam Warsem do domu.
Zawsze to samo miejsce, podwójny stolik w narożniku z widokiem na cały przedział.
Zawsze to samo krzesło.
Zawsze to samo w szkle.
To jest jedna z rzeczy które lubię robić najbardziej - wracać do domu.
Zatrzymaliśmy się na chwilkę w Kutnie.
Nacisnąłem na spust.

A7R + 35mm


ps. miałem awarię komputera, nie mam teraz PhotoShopa.
W sumie jakoś fajniej jest.
Chyba go nie zainstaluje ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz