środa, 12 czerwca 2013

"W podróży"

Fotografia ma moc.
Ma na przykład moc władzy nad światłem, nad czasem.
Nie ma żadnego znaczenia czy dzień czy noc.
Czy to business class, czy przedział Wars.
W tamtym momencie, kiedy nadciągała ogromna burza,
za oknem zrobiło się ciemno, niebo przecinały błyskawice, 
deszcz spływał po szybach...
...Poczułem że miejsce w którym siedzę jest zwyczajnie przytulne i bezpieczne.
To był fajny moment. Pociąg stał się łodzią podwodną. :)

RX100

ps. grunt to mieć jakiś aparat pod ręką.
ps2. załogom Warsów dedykuję. :)

2 komentarze:

  1. Napisałem wcześniej komentarz ale nie wiedzieć czemu się nie pojawił, ponawiam więc słowa uznania nad urodą kadru. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo cieszę się z Twojej opinii.
    W pewnym sensie powstało pod wpływem oglądania Twoich zdjęć, się uczę cały czas, się przyglądam, wyciągam wnioski. Szukam dróg, czasami znajduję :)

    OdpowiedzUsuń