Mam duży sentyment do tej stacji. Zawsze czuję jakieś drżenie serca gdy się tu znajdę.
To tutaj pierwszy raz w życiu spałem na stacji,
tu poznawałem smak pomidorowej z dworcowego baru (wtedy wydawało mi się że to najlepszy smak na świecie) …
To tutaj stałem z otwartą buzią patrząc na tablicę z rozkładem jazdy
i obiecałem sobie że kiedyś w te wszystkie kierunki pojadę.
To wszystko w czasach kiedy świat wcale nie wydawał się groźny, raczej tajemniczo pociągający…
…to były czasy gdy wydawało się że cała prawda życiowa jest zawarta w kilku książkach Steda z okładkami stylizowanymi na jeans. Pieniądze niemal nie były potrzebne…
...potrzebna była gitara, droga przed sobą i przyjaciel u boku.
Sentymentalizm mnie dopadł… jak zawsze gdy jestem na stacji Krzyż
To tutaj pierwszy raz w życiu spałem na stacji,
tu poznawałem smak pomidorowej z dworcowego baru (wtedy wydawało mi się że to najlepszy smak na świecie) …
To tutaj stałem z otwartą buzią patrząc na tablicę z rozkładem jazdy
i obiecałem sobie że kiedyś w te wszystkie kierunki pojadę.
To wszystko w czasach kiedy świat wcale nie wydawał się groźny, raczej tajemniczo pociągający…
…to były czasy gdy wydawało się że cała prawda życiowa jest zawarta w kilku książkach Steda z okładkami stylizowanymi na jeans. Pieniądze niemal nie były potrzebne…
...potrzebna była gitara, droga przed sobą i przyjaciel u boku.
Sentymentalizm mnie dopadł… jak zawsze gdy jestem na stacji Krzyż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz