czwartek, 19 września 2013

...do kubka proszę...

...o czwartej trzydzieści obudził mnie kaloryfer.
...do szóstej trzydzieści próbowałem zasnąć...
...potem wstałem...
...marny hotel, z okna widok na cmentarz.
Daleko od domu, do żony...
W słuchawkach Cohen...
...skąd mam mieć dobry nastrój??

NEX 6 + 10-18

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz