Fotografia ma moc.
Ma na przykład moc władzy nad światłem, nad czasem.
Nie ma żadnego znaczenia czy dzień czy noc.
Czy to business class, czy przedział Wars.
W tamtym momencie, kiedy nadciągała ogromna burza,
za oknem zrobiło się ciemno, niebo przecinały błyskawice,
deszcz spływał po szybach...
...Poczułem że miejsce w którym siedzę jest zwyczajnie przytulne i bezpieczne.
To był fajny moment. Pociąg stał się łodzią podwodną. :)
RX100
ps. grunt to mieć jakiś aparat pod ręką.
ps2. załogom Warsów dedykuję. :)
ps2. załogom Warsów dedykuję. :)
Napisałem wcześniej komentarz ale nie wiedzieć czemu się nie pojawił, ponawiam więc słowa uznania nad urodą kadru. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się z Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńW pewnym sensie powstało pod wpływem oglądania Twoich zdjęć, się uczę cały czas, się przyglądam, wyciągam wnioski. Szukam dróg, czasami znajduję :)